Kręci się kręci zaczarowana katarynka,

A w niej piosenki dla każdego dla starszych i młodszych,

Dla wesołych i smutnych.

 

Tak chciałbym być kataryniarzem,

Wędrować z papugą przez świat.

I wtulać się w miejskie pejzaże,

Wnieść muzykę do zaułków i bram.

 

I stworzyć kolekcję uśmiechów,

W piosenkach ukryć je wśród nut,

A gdy poprosi ktoś, melodię dać za grosz.

 

la la la la? x 4

 

Kręci się kręci zaczarowana katarynka,

A w niej najpiękniejsze piosenki prosto z gwiazd.

 

Tak chciałbym być kataryniarzem,

I śpiewać piosenki na rynku.

By przez okna wpadły do ratusza a potem pobiegły do szynku,

By słuchać ich chcieli studenci,

Policjant i starsza pani,

By mała dziewczynka i ksiądz nucili ze mną wciąż,

Tak jak wy:

 

la la la la? x4

 

Kręci się kręci zaczarowana katarynka,

A w niej najpiękniejsze piosenki,

Te o miłości i te w ogóle o życiu.

 

Tak chciałbym być kataryniarzem,

Wędrować po małych miasteczkach.

Dziewczynom grać o miłości,

A dzieciom grać o bajeczkach.

 

Przechodniów pozdrawiać ukłonem,

Z zegarem grac w południe.

Ach, być kataryniarzem byłoby przecudnie!

 

la la la la x4

 

I kręci się kręci zaczarowana katarynka,

Ale kręci się coraz wolniej,

 Piosenki chowają się do jej wnętrza,

 By tam zamieszkać na stałe.

Kataryniarz kłania się swojej publiczności.

 

sł. i muz. Leszek Kopeć