Ble ble ble
Pod Budą



C G

Czy Pani wybaczy że dosiądę się

G7 E a

Ależ Pan mnie wystraszył już myślałam że...

F C d F G

Bać się nie trzeba może wina łyk albo coś mocniejszego



W zasadzie nie piję ale jeśli już

ach serce mi bije Oto parę róż

Po co taki wydatek Toż to zwykły gest - kwiatek ech nic wielkiego

C G

A potem ble ble ble a potem bla bla bla

C

jakieś nowinki dwie komplemenciki dwa

C G d e F G C

i jeszcze jakiś żart i jeszcze w rączkę cmok robi się kolorowo



a potem spacer w deszcz na ławce w parku ślad

na ucho jakiś wiersz i pocałunków grad

bo najważniejsza rzecz to pierwsze ciche tak ważne jest pierwsze słowo

Milczymy latami i nie wiemy jak

własnymi słowami opowiedzieć świat

brakuje nam wiary i brakuje sił żeby to w sobie zmienić



Więc bracie pamiętaj i ty siostro też

jest jedna sukienka jeden dom
i piec

i język jest jeden i jeden jest raj i my tam zapomnieni...

i czasem ble ble ble ...