Kolorowe motyle żyją tylko przez chwilę

potem w liście zmieniają się

a te liście nim spadną

na ziemię senną, bezwładną

w biały puch kruszą skrzydła swe

 

Powolutku nadchodzi

siwy starzec - dobrodziej

czego chce

czego chce

czego chce

 

Biały puch w trawę zmienia pochylony nad ziemią

siwy starzec uśmiecha się

w trawie jest kwiatów tyle, nie - to piękne motyle

wiatr do lotu porywa je

 

Siwy starzec zadumany

na niebieskie polany

bierze mnie

bierze mnie

bierze mnie

(sierpień 1997)

 

----0-------0--------0-----------0--------------0---------------------------------------
----2-------3--------2-----------3--------------2-----------------0---0-----------------
----1-------2--------1-----------2--------------1-----------------2---1-----------------
----2-------3--------2-----------3--------------2-----------------3---2-----------------
----0-------0--------0-----------0--------------0-----------------3---2-----------------
------------------------------------------------------------------0---0-----------------


kolorowe motyle żyją tylko przez chwilę potem w liście zmieniają się

-----0------------1---------------0---------1--------------0----------------------0---0-
-----2------------1---------------2---------1--------------2---0------0-----------5---3-
-----1------------1---------------1---------1--------------1---2------4-----------6---4-
-----2------------0---------------2---------0--------------2---3------5-----------6---4-
-----0------------0---------------0---------0--------------0---3------5-----------0---0-
---------------------------------------------------------------0------0-----------------


a te liście nim spadną na ziemię senną, bezwładną w biały puch kruszą skrzydła swe

----0---------0-----------2-----------1---------------0------------------0----0---------
----5---------5-----------2-----------1---------------2----0---0---------5----3---------
----6---------6-----------2-----------1---------------1----2---4---------6----4---------
----7---------6-----------0-----------0---------------2----3---5---------6----4---------
------------------------------------------------------0----3---5---------0----0---------
-----------------------------------------------------------0---0------------------------


powolutku nadchodzi siwy starzec – dobrodziej czego chce czego chce