Ciemno już dopalił się dzień

leżę w łóżku czekam na sen

gdy przez bramę snu przechodzę

cuda cuda na mej drodze

cuda cuda na mej drodze

 

Pocichutku zbliżają się

Piotruś Pan i czarny cień

gdy przez bramę snu przechodzę

cuda cuda na mej drodze

cuda cuda na mej drodze

 

A po drugiej bramy stronie

czeka wóz i czarne konie

delikatnie chwytam wodze

cuda cuda na mej drodze

cuda cuda na mej drodze

 

(1996)

 

-------------2----------4-------------2-------------0-------------------------------------
--------2----3----------5-------------3-----0-------2-------------------------------------
--------1----2----------4-------------2-----1-------1-------------------------------------
--------2----4----------6-------------4-----0-------2-------------------------------------
-------------2----------4-------------2-----2-------0-------------------------------------
--------------------------------------------0---------------------------------------------
Ciemno już dopalił się dzień leżę w łóżku czekam na sen

-4---------3-2---2----4---5----0--------0-------------------0-----0-----0---0-2-2-2-4-5-4-2-0-0
-5---------3-2---3----5---6----5--------3-------------------2-----3-----3---2-3-2-3-5-6-5-3-2-0
-4---------4-3---2----4---5----6--------4-------------------1-----4-----4---1-2-2-2-4-5-4-2-1-1
-6---------3-2---4----6---7----6--------4-------------------2-----4-----3---2-4-4-4-6-7-6-4-2-0
-4---------5-4---2----4---5----0--------0-------------------0-----0-----0---0-2-2-2-4-5-4-2-0-2
-----------3-2---2----4---5-------------------------------------------------------------------0
gdy przez bramę snu przechodzę cuda cuda na mej drodze cuda cuda na mej drodze