jestem ćmą i w ogień świecy wpadam co noc

świt się nachyla mam skrzydła motyla

 

jestem myszą harcuję kiedy inni nie słyszą
a świtem staję się żbikiem

 

jestem wodą w której księżyc przegląda się nocą
nad ranem zamieniam się w kamień

 

jestem sobą szybuję nad światem razem z Tobą
za dnia sam wędruję wśród traw
za dnia sam wędruję wśród traw

(Poznań 31 maja 2001)

 

 

--------2-2-----2-----------2---------------------------------------------------2---------
--------3-3-----3-----------3------------------------------3-----------2-----2--3---------
--------2-2---------------------------------------------------------------------2--------
-----------------------------------------------------------------------2--2--2-------------
----------4-----2---------------------2--2-2-2-------------2-------------------------------
--------------------------------------3--2---2--------------------------------------------
jestem ćmą i w ogień świecy wpadam co noc świt się nachyla mam skrzydła motyla