Gdybym miał czapkę niewidkę chodziłbym za Tobą cały dzień

a nocą ciemną nocą wtapiałbym się w Twój cień

 

Gdybym umiał stać się motylem drogę bym przed Tobą opromieniał
a nocą ciemna nocą w szarą ćmę nad Twoim łóżkiem bym się zmieniał

 

Gdybym umiał zmienić się w wiatr delikatnie mógłbym pieścić Twoje włosy
a nocą ciemną nocą śpiewać w trzcinach na dwa głosy

 

Nie umiem zmienić się w motyla ani wiatr jestem szarym facetem po trzydziestce
a nocą ciemną nocą patrzę w gwiazdy... jeszcze

 

(Delta Dunaju, Rumunia, 19 sierpnia 2001)