Równoległe
Słodki Całus od Buby
sł., muz.: K. Jurkiewicz
A jeśli było to możliwe: D G A
Na plaży już czekała noc, D G A
Pod granatowym baldachimem D G A
Z niecierpliwości gęstniał mrok... D G A
A jeśli było to możliwe:D G A
Nad ranem w śnieżnobiałym łóżku D G A
Puentować noc czerwonym winem, D G A
Pośród kradzionych pocałunków... D G A
Ref.:
Jedno wiem, jedno jest pewne, G A
W nieskończoności tajemniczej G A
Muszą się spotkać- na to liczę, G A
Nawet równoległe. D
Więc może wcale nie jest głupie,
Nocą pod twoim krążyć domem,
Samego siebie oszukując,
Samemu sobie wchodząc w drogę...
Więc może wcale nie jest głupie,
Liczyć na jeszcze jedną szansę,
Bez żadnej jasnej perspektywy,
Poza przestrzenią, poza czasem...
Ref.:
Jedno wiem...
Więc jeśli jeszcze to możliwe
Naucz mnie milczeć, naucz śpiewać,
Naucz mnie składać obietnice,
Naucz mnie już się więcej nie bać...
Więc jeśli było to możliwe,
A ja wiedziałem, ja wiedziałem,
Co ci odpowiem gdy zapytasz,
Czemu po prostu nie zostałem...
Ref.:
Jedno wiem...