Samotność
Stare Dobre Małżeństwo
Wiatr wie jak trzeba nacichać... |
a e |
Za oknem - mrok się kołysze. |
F C |
Nie widać świata nie słychać, |
F e |
Lecz ja coś widzę i słyszę... |
G |
|
|
Ktoś z płaczem ku mnie z dna losu |
a e |
Bezradną wyciąga rękę! |
F C |
Nie znam obcego mi głosu, |
F e |
Ale znam dobrze tę mękę! |
G e a |
|
|
Zaklina, błaga i woła, |
|
Więc w mrok wybiegam na drogę |
|
I nic nie widząc dokoła, |
|
Zrozumieć siebie nie mogę! |
|
|
|
W brzozie mgła sępi się wiotka. |
|
Sen pusty!... Wracam do domu... |
|
Nie! Nikt się z nikim nie spotka! |
|
Nikt nie pomoże nikomu! |